[Recenzja płyty] FELIVERS

Siemka ludzie! Dzisiejszy dzień zacznę od mojego ulubionego cytatu: „Mu­zyka zaczy­na się tam, gdzie słowo jest bez­silne”. Nie mogłam pominąć tego wydarzenia i nie napisać recenzji debiutanckiej płyty zespołu Felivers. Mimo krótkiego stażu na scenie boysband podbija wszelkie wyobrażenia. Ich utwory to nie tylko kawałek do tańca, ale chwila zapomnienia, romantyzmu i szaleństwa. Dlatego jestem przekonana, że każdy z nas znajdzie coś dla siebie spośród 10 piosenek! Serdecznie zapraszam!  

Felivers to zespół tworzony przez pięciu wspaniałych chłopców. A są nimi:

Piotr Zborowski

Miłosz Fergiński

Piotr Dąbrowski

Konrad Jażdżyk

Wojciech Fortuna

Wszyscy pięcioro pochodzą z jednego miasta: Sochaczewa. Chłopcy mają w sobie nie tylko urok, ale i ogromny talent. Opublikowany cover Can we dance na YouTubie zespołu spotkało wielkie zaskoczenia. Zainteresowanie polskim boysbandem okazał menadżer zespołu The Vamps! Czy historia się powtórzy, a chłopcy staną na równi z Justinem Bieberem? 

Premiera debiutanckiej płyty pt. FELIVERS odbyła się 26. 04. 2019 roku. Na ten dzień czekała rzesza fanów. Możliwości artystyczne dzięki social mediom poznaliśmy już dawno temu. Dlatego wiedzieliśmy, że krążek może okazać się hitem wiosny. I jak zawsze kobieca intuicja nie zmyliła nas. Dziesięć utworów to dziesięć różnych historii. Jest to przede wszystkim młodzieńcze spojrzenie na siebie samego i świat wokół nas. W czasie odsłuchu doznajemy wrażenia, że poruszane są bardzo ważne tematy, Takie jak: strach, który często nie pozwala nam iść po swoje, walczenie o siebie samego, odkrywanie „ja”, które często zmieniamy, aby przypodobać się komuś. To jest niesamowite, że tak młodzi faceci chcą śpiewać o czymś innym niż impreza, używki, kobiety. Jest to na pewno materiał, który każdy z nas powinien posłuchać. Założenie konta na Spotify to darmowa usługa, a wiele możliwości. Ja z całym sercem polecam wam zapoznanie się z utworami, jak i z historią zespołu.  Ale, żebyście nie myśleli, że to ustawiona reakcja na płytę to zapytałam o wrażenia po odsłuchaniu parę osób. Zobaczcie sami!  

Jestem strasznie dumna z chłopaków, jak usłyszałam, płytę po raz pierwszy to zachciało mi się płakać, bo jestem z nimi od dłuższego czasu i nie spodziewałam się aż takiego postępu. Kiedyś było naprawdę super a teraz to brak słów. Ich muzyka to totalny kosmos a płytka to idealny dowód na to, że są serio na maksa utalentowani. Jestem najdumniejsza na świecie!!!!  

Płyta chłopaków to jest coś niesamowitego. Każdy z nas wyczekiwał jej bardzo długo i tak jak długo czekaliśmy, tak bardzo się opłacało. Tak naprawdę ciężko dobrać słowa, żeby opisać jej fenomen. Każda ze znajdujących się tam piosenek oznacza coś innego, ale równie pięknego. Wszystkie chwytają mocno za serducho. Ten debiutancki album jest genialny, oryginalny, jedyny w swoim rodzaju, wzruszający, a zarazem motywujący. Mogłabym rozpisać się tutaj na milion słów i pisać jaki ten krążek jest fenomenalny. Jestem potwornie dumna z chłopaków. Naprawdę zrobili mega dobrą robotę.  

  Wspieram chłopaków od końcówki mają, początku czerwca. Wydali teraz tę płytkę, a ja jestem z nich tak niesamowicie dumna, że tego się nie da opisać. Chłopaki mają talent, a oprócz tego są najwspanialszymi osóbkami na świecie, są pełni empatii, przyjaźni i wszystkiego, co dobre, a ich uśmiechy jak się z nami widzieli, albo mówią o płytce-na maksa urocze! Zagrażają wszystkich swoją energią, pasją, marzeniami.  

Felivers-chyba nikt nie spodziewałby się, że to właśnie ich muzyka trafi w mój gust, że młodzi artyści podbiją moje serce, a jednak... Niedawno odbyła się premiera debiutanckiej płyty 5 utalentowanych chłopaków, dostępna jest już na platformach muzycznych takich jak spotify. Ja jestem szczęśliwa mogąc trzymać ją w ręku i niezmiernie dumna z chłopców (a może raczej już powinnam powiedzieć facetów?) Kilka słów ode mnie na temat płyty: Każdy z utworów ma swój urok i coś pięknego w sobie, są naprawdę dobre! Mnie najbardziej spodobał się utwór ,,My sickness", mam nadzieję, że niebawem usłyszymy jeszcze inne autorskie anglojęzyczne utwory. Zachwycona jestem jednak całą płytą i każdym kawałkiem bez wyjątku. Dlaczego warto posłuchać Felivers? -ich muzyka nie ma ograniczenia wiekowego, może przypaść do gustu osobom w każdym wieku -to dopiero początek ich kariery, a już mają tyle sukcesów na koncie, musi być tego powód -to młodzi artyści, kiedyś mogą stać się mistrzami w swoim fachu, ale jak najwięcej osób musi poznać ich twórczość -mają cudowny kontakt z fanami, więc na wszelkich spotkaniach i koncertach panuje wyjątkowa atmosfera (Potwierdzona informacja!) Powodów jest jeszcze wiele, ale tyle chyba wystarczy na początek, o reszcie przekonacie się sami!

Płyta jest cudowna są na niej cudowne piosenki można przy nich potańczyć.

Żadne słowa nie opiszą, jak bardzo dumna jestem z płyty chłopaków. Przysięgam, każda sekunda z ich piosenek podbiła moje serce. Chłopcy ciężko pracowali nad nią, ale efekt wyszedł im cudownie. Mam nadzieję, że dzięki tej płycie staną się sławniejsi, bo naprawdę zasługują na wszystko, co najlepsze. Są cudownymi osobami i powinien dowiedzieć się o nich cały świat i jeszcze dalej. 

Płyta jest super! Bardzo mi się podoba, można, słuchać w nieskończoność jest najcudowniejsza.

Na dziś to wszystko, co miałam w swoim rękawie :) Dajcie znać czy taka forma recenzji Wam się podoba. Nie zapomnijcie również zajrzeć na konta Felivers.