A może jesteśmy jedynie czyimś wspomnieniem?
Czy wszystko pozostanie tak samo, kiedy mnie już nie będzie? Czy książki odwykną od dotyku moich rąk, czy suknie zapomną o zapachu mojego ciała? A ludzie? Przez chwilę będą mówić o mnie, będą dziwić się mojej śmierci – zapomną. Nie łudźmy się, przyjacielu, ludzie pogrzebią nas w pamięci równie szybko, jak pogrzebią w ziemi nasze ciała. Nasz ból, nasza miłość, wszystkie nasze pragnienia odejdą razem z nami i nie niezostanie po nich nawet puste miejsce. Na ziemi nie ma pustych miejsc.
Wydawałoby się, że dzisiejsze słowa nie pasują do mnie, do tematyki mojego bloga, do tego, co tworzę na co dzień, ale czy sztuką jest pisać tylko wyłącznie o życiu gwizd, nowych albumach, wierze, motywacji, chudnięciu? A może pokazywanie ludziom, że są w naszym życiu i te chwile, kiedy słowa nie mają znaczenia, kiedy usta milkną, a wokół ciebie pojawia się pustka. I, pomimo że masz wokół siebie tych, których najmocniej kochasz, nie masz siły ani chęci do śmiania się, rozmawiania, spędzania tego jedynego dnia w grobie szczęśliwych ludzi. Każdy z nas zdaje sobie sprawę, że prędzej czy później odejdzie, zostawi po sobie wczorajsze skarpetki, talerzyk po kolacji, ubrania, nie obnoszone, wspomnienia, które na początku będą boleć, przypominać o tym, jak wspaniałym człowiekiem byłeś, uśmiechniętym, mającym siłę góry przenosić. Ludzie będą gadać, jedni będą współczuć, drudzy zaś otworzą szampana, ale prędzej czy później zapomną, tak jak zapomnieli o pierwszym władzy Polski czy o imionach Apostołów. Ludzie są tylko ludźmi, teraz biegniemy każdego dnia, nie patrząc, co jest przy nas. Po co płakać nad rozlanym mlekiem lepiej pokazać, jaka to Ty silna nie jesteś i choć w głębi sobie nie dajesz sobie już rady, próbujesz udawać i grać na zwłokę. Bo przecież życie jest tylko życie, a chwila tylko chwilą. Jednak nie zdajemy, sobie sprawy jak cenną jest obecna chwila. To, że dziś jesteś przy mnie, że pokazujesz mi jak dalej żyć i walczyć o to, co w życiu jest najpiękniejsze. Dlatego nie zamykaj się dziś w pokoju, nie zakładaj słuchawek na uszy, tylko żyj z całych sił, bo nie wiesz, czy jutro będziesz miała wszystkich przy sobie.
Nic dwa razy się nie zdarza
i nie zdarzy. Z tej przyczyny
zrodziliśmy się bez wprawy
i pomrzemy bez rutyny.
Choćbyśmy uczniami byli
najtępszymi w szkole świata,
nie będziemy repetować
żadnej zimy ani lata.
Żaden dzień się nie powtórzy,
nie ma dwóch podobnych nocy,
dwóch tych samych pocałunków,
dwóch jednakich spojrzeń w oczy.
Wczoraj, kiedy twoje imię
ktoś wymówił przy mnie głośno,
tak mi było, jakby róża
przez otwarte wpadła okno.
Dziś, kiedy jesteśmy razem,
odwróciłam twarz ku ścianie.
Róża? Jak wygląda róża?
Czy to kwiat? A może kamień?
Czemu ty się, zła godzino,
z niepotrzebnym mieszasz lękiem?
Jesteś - a więc musisz minąć.
Miniesz - a więc to jest piękne.
Uśmiechnięci, współobjęci
spróbujemy szukać zgody,
choć różnimy się od siebie
jak dwie krople czystej wody.
Piękne i mądre słowa czasem nam tych sił brakuję i warto pozwolić sobie na chwilę słabości bo my też nie jesteśmy herosami z kamienia.
OdpowiedzUsuńAhhh pieknie napisane
OdpowiedzUsuńDziękuję
UsuńTen komentarz został usunięty przez autora.
OdpowiedzUsuńDlatego najlepiej cieszyc sie kazda chwila, czerpac z niej to co najlepsze. Nie musi byc to od razu zdobywanie swiata, wystarcza szczesliwe momenty z bliskimi.
OdpowiedzUsuńP.S. te zdjecia sa piekne!
Niezwykła chwila refleksji. Edyta
OdpowiedzUsuńFantastycznie napisane.
OdpowiedzUsuńA zdjęcia.
Nie Woem czy to Twoje ale świetny pomysł.
Każda chwila warta jest refleksji. Ciekawy i osobisty wpis.
OdpowiedzUsuńBardzo refleksyjny wpis. Na prawdę ważny przystanek na chwilę w tym życiu, które pędzi do przodu jak szalone. Najbardziej urzekły mnie fotografie.
OdpowiedzUsuńMój ulubiony wiersz! Pięknie napisane. I fantastyczny pomysł ze zdjęciami!
OdpowiedzUsuńŚwietnie napisane!
OdpowiedzUsuńKażda chwila w życiu jest ważna mimo ze nie jest ona długa.
To twój wiersz?
OdpowiedzUsuńNie, Wisławy Szymborskiej :)
UsuńDokładnie powinniśmy czerpać z życia tyle ile się da :)
OdpowiedzUsuńŚwietnie dobrany wiersz, a zdjęcia są prześliczne. Powinniśmy zawsze cieszyć się chwilą i nie patrzeć co było kiedyś. Pozdrawiam, Naciaka!
OdpowiedzUsuńJeden z moich ulubionych wierszy. Jaki wspaniały sposób na przedstawienie starych zdjęć. Uwielbiam taką formę łączenia teraźniejszości z tym, co było. Przepięknie napisane
OdpowiedzUsuńPiękny wpis, wiersz cudowny. Zdjęcia nadają fantastyczny klimat. Pozdrawiam ;);*
OdpowiedzUsuńswietny post, masz lekkość pisania i poruszasz naprawdę ważne tematy! Bardzo przyjemnie się czyta ;)
OdpowiedzUsuńDziękuję pięknie!
UsuńTen komentarz został usunięty przez autora.
UsuńO jejku... jaki świetny pomysł z tymi zdjęciami ! Genialne *.* ! Brawo Ty! Nigdy wcześniej nie spotkałam się z czymś takim na blogu u kogoś. Kilka razy przeglądałam zdjęcia. Mega mnie urzekły. Temat warty przemyślenia i na pewno warty uwagi. Masz przyjemne pióro. Od razu obserwuję i czekam na kolejne perełki :) Pozdrawiam i zapraszam do mnie: https://lamliwypaznokiec.blogspot.com/2018/11/top-5-ksiazek-na-jesienne-wieczory.html#more
OdpowiedzUsuńO jeny, fantastyczny pomysł z tymi zdjęciami w zdjęciach!
OdpowiedzUsuńPost wartościowy i w związku z wydarzeniami ostatnich miesięcy trafia do mnie jeszcze bardziej... Za dużo się działo. Zawsze będziemy czyimś wspomnieniem, tym lepszym albo i gorszym. Gorzej jeśli wspomnieniem się staniemy poprzez czyjąś fałszywość...
Też jestem pod wrażeniem. Te słowa zaparły mi dech w piersiach, a fotografie są idealnym uzupełnieniem tego wszystkiego.
OdpowiedzUsuń