Wywiad z Wiktorią Jaroniewską.
Cześć kochani: ) już dawno nie było żadnego wywiadu prawda? Ale nie, nie ja nad wszystkim panuje. Była już EmiFlesh, Agnieszka Mrozińska, Evex, Sharon, Dżesika Dominiak, Sonia Figurska, Pani Kasia Łaska oraz Kuba Jurzyk! Więc tak pomyślałam trzeba kogoś kto jest jedną z nas, znaną, świeżą, spełniającą swoje marzenia dziewczynę… domyślacie się kto to taki? Dzisiaj miałam zaszczyt porozmawiać z Wiktorią Jaroniewską! Jeśli jesteś ciekawa o co zapytałam, czego się dowiedziałam a jakie sekreciki zdradziła mi o to ta blogerka oraz youtuberka? Jeśli chcesz poznać odpowiedzi na te wszystkie pytania to zapraszam Cię na dalszą część wpisu: )
Pewnie większość z Was zna Wiktorię, ale niestety jeszcze nie wszyscy. Dlatego po krótce opowiem o tej osobie. Jest 16-letnią dziewczyną, która nie boi się mówić o tym co kocha, mimo że jest osobą medialną nie pozwala sobie dmuchać w kasze. Jest dla wielu wzorem do naśladowania. Spełnia swoje marzenia, jej największymi idolami są: Tini Stoessel, Ruggero Pasquarelli oraz Dawid Kwiatkowski. Nie wstydzi się tego. Namawia swoich widzów, czytelników do spełniania marzeń i nie poddawania się. Osobą jest szczerą, przyjacielską i miłą. Pochodzi z Lubina, jej wielką pasją jej gra w piłkę ręczną. Jeździ na zawody wraz z swoją drużyną i nigdy nie wraca z pustymi rękami. O to ona, zwykła nastolatka, która z niemożliwych przemienia w możliwe.
1). Piszesz bloga, nagrywasz na YouTube skąd bierzesz inspiracje?
2). Kim jest dla Ciebie idol? Osoba, która coś osiągnęła, pokazała, czy która uczy jak żyć, namawia do działania?? Opowiedz trochę o tym.
Idol to osoba, którą podziwiamy za to jaką pracę wykonuje. Dla mnie jest on/ona ogromnym wsparciem, mimo tego, że nie jest przy mnie jak np. rodzice. Przez najmniejszy gest potrafi sprawić, że dzień staje się piękniejszy. Jest moją inspiracją pod każdym względem. Nie zawsze jednak podzielam zdanie mojego idola, ale staram się dawać mu takie wsparcie, jakie on daje mi (chodzi mi tu również o idolki).
3). Wiadomo jacy są ludzi podzieleni są jak morze, jest wielu co Cię kocha, ale i nienawidzi. Jak dajesz sobie radę z hejterami?
Hejtami staram się nie przejmować. Jeżeli mnie obserwujesz, to wiesz, że jakieś dwa miesiące temu spadła na mnie ogromna fala hejtu przez pewien filmik, który zrobił bardziej znany You Tuber. Z początku usuwałam komentarze, które zaśmiecały moje social media (były nieuzasadnioną krytyką, hejtem). Teraz na to nie reaguje. Ludzie i tak będą robili mi na złość, a najbardziej denerwuje ich to, jak nie zwracam na nich uwagi. Wiadomo, czasem coś opowiem, ale nie zdarza się to zbyt często. Jestem osobą, która pomimo przeszkód, będzie dążyła do celu, dlatego wpisy osób, które nie są ważne w moim życiu, po prostu mnie nie interesują.
4). Kiedy spełniasz swoje marzenie, co czujesz?
To uczucie trochę ciężko opisać. Na pewno jestem bardzo szczęśliwa. Czasem się też wzruszam. Na pewno wielu z Was czuje to samo, chociaż są różne reakcje.
5). Co dla Ciebie blogerki oraz youtuberki jest najważniejsze?
Dla mnie najważniejszy jest kontakt z rodziną, przyjaciółmi i drużyną. Wiem, że bez ich wsparcia, nie miałabym tego, co teraz mam.
6). Czy pisanie, nagrywanie to tylko pasja czy coś więcej? Wiążesz z tym swoją przyszłość?
Nagrywanie i prowadzenie bloga to oczywiście jest moja pasja. Nigdy się nie zastanawiałam, czy chcę wiązać z tym przyszłość. Co będzie, to będzie. Obserwujcie mnie, a czas pokaże.
7). Wszyscy bardzo dobrze wiemy, że lubujesz się w sporcie, co on Ci daje, że tak go kochasz?
To prawda, od siedmiu lat trenuję piłkę ręczną. Inne sporty też lubię, lecz trochę mniej. Sport w pewien sposób ukształtował mój charakter i nauczył wielu zachowań. Podam przykład: kiedy jesteśmy na śniadaniu w hotelu, to widzimy wielu ludzi w piżamie, ja raczej nie potrafiłabym w ogóle tak wyjść, a jak już to musiałabym mieć na sobie coś, co w żaden sposób nie przypomina stroju w którym spię. Przykładów jest masa. Na pewno dzięki sportowi się nie nudzę i lepiej wyglądam (jakkolwiek to brzmi).
8). Gdybyś miała możliwość spędzenia jednego dnia z kim tylko byś chciała, kim był by ten, bądź ta szczęściara i jak wyglądałby Wasz dzień?
Jeżeli miałabym możliwość spędzenia dnia z wybraną przeze mnie osobą, to na pewno byłby to mój idol Ruggero Pasquarelli. Od kilku lat marzę, żeby go spotkać twarzą w twarz, powiedzieć mu, Kocham Cię” i zrobić sobie z nim zdjęcie. Widziałam go tylko raz podczas koncertu Violetta Live, ale to nie to samo. Jest on bardzo podobny do mnie, więc na pewno zrobilibyśmy coś szalonego. Później poszłabym z nim na jakiś dobry makaron lub pizzę (jest Włochem) i na pewno bym z nim pośpiewała.
9). Słyszałam, że Tini czyli Martina Stoessel nie jest jedyną Twoją idolką, więc kto jeszcze, i dlaczego?
Tak, Martina Stoessel nie jest moją jedyną idolką. Jak już wspomniałam, moim idolem jest Ruggero Pasuaqrelli. Oprócz tej dwójki, moimi idolami są: Mercedes Lambre, Jorge Blanco, Candelaria Molfese i Dawid Kwiatkowski. Dlaczego akurat oni? To co tworzą, bardzo mi się podoba. Są wspaniali dla swoich fanów i dają im ogromne wsparcie.
10). Rodzice uczą chodzić…Idole jak nie upaść… czytasz te zdanie i pierwsza myśl, która Ci przychodzi to?
W pełni się tym zgadzam. Jak już upadniemy, to pokazują nam, że trzeba się podnieść, poprawić swoją niewidzialną koronę i iść dalej.
11). Gdybyś miała wybrać 5 rzeczy na bezludną wyspę jaka ona by była??
Haha ciężko teraz powiedzieć. Ne pewno jedzenie i picie. Poza tym to internet, telefon i kontakt z prądem, chociaż tak chyba się nie da. Najchętniej zabrałabym jeszcze 3 bliskie mi osoby.
12). Czy lubisz robić sobie zdjęcia z osobami, które Cię kojarzą??
Oczywiście, uwielbiam robić sobie zdjęcia z osobami, które mnie obserwują. Sprawia mi to wielką radość i satysfakcję z tego, że podoba im się to co tworzę. Zawsze się na to zgadzam.
13). Jaka rada dla młodych pełnych marzeń ludzi, którzy dopiero zaczynają z blogowaniem, nagrywaniem?
Róbcie to co kochacie, nie przejmujcie się krytyką i nie rezygnujcie z tego, co sprawia, że jesteście szczęśliwi. Po pewnym czasie zobaczycie, że ciężka praca popłaca i ktoś Was doceni!
14). Na koniec, jakie są Twoje motta życiowe?
Mam chyba tylko jedno-, Nigdy się nie poddawaj”. Nic dodać, nic ująć.
Ja również pozdrawiam i dziękuję. Bardzo mi miło. Cieszę się, że moja osoba Cię zainteresowała. Pozdrawiam również Twoich czytelników. Buziak♥,

Blog Wiktorii: http://wiktoriajaroniewska.blogspot.com/
❤️
OdpowiedzUsuń