life is full of ups and down. The trick is to enjoy the ups and have courage during the downs.

Hello people :) Niedziela to czas, kiedy odpoczywamy, spędzamy go w gronie rodzinnym. Kiedy nawet najgorsza rzecz nie wygra z naszym szczęściem. Nie zawsze tak jest, prawda ?? Jednak, aby przełamać chłód za oknami, bądź w naszych sercach przygotowałam wpis, ale jak zauważyliście, jest, on w języku angielskim. Czyżby specjalna okazja ?? Tego wszystkiego dowiecie się w dalszy rozwinięciu, serdecznie zapraszam :)



Kiedy osiągniemy, sukces w życiu co, robimy ?? Cieszymy się, radujemy, chcemy powiedzieć o tym całemu świat... tak, tak niektórzy ludzi tak właśnie odbiera swoje zwycięstwo, ale większość pragnie więcej, nie jest, zachwycony tym co, ma, co mu się udało, tylko zadręcza się, że nie wszystko doszło do perfekcji. Dlaczego człowiek jest taki chciwy, łakomy.. Kurczę sama nie wiem jak to opisać... może dlatego, że i mi przytrafiła się nie raz taka sytuacja ??? Jak wiecie, a może i nie 3 kwietnia udało mi się spełnić swoje marzenie, miałam zaszczyt uczestniczyć w koncercie Tini. Jednak na drugi dzień nie czułam zachwytu, ale gorzki żal, dlaczego nie udało mi się spotkać Tini, co źle zrobiłam ?? Tak, naprawdę nic złego nie zrobiłam, dałam, z siebie 100%, walczyłam do ostatniej chwili, jednak po prostu nie udało mi się. Tak naprawdę było to nie możliwe w Krakowie, ponieważ nie była ona dostępna.

Życie jest pełne wzlotów i upadków. Sztuką jest cieszyć się wzlotami i mieć odwagę upadając. Takie jest znaczenie polskie, dzisiejszego wpisu. Zastanawiając się troszkę dłużej na tym, jaka jest nasza historia, co ją kształtuje, a co różni od wszystkich innych ?? Tak naprawdę to my sami. Każdy sukces i porażka, każda osoba na naszej drodze pomaga nam „formować” naszą historię, bo każdy z nas mam swoją. Czasem lepszą, czasem gorszą. Nie raz marzymy o wielkich rzecz, bojąc się mówić im po imieniu. Dlaczego ?? Czy boimy się akceptacji innych ?? A może dla nas samych, są one za duże ?? Tak bardzo bym chciała na nie wszystkie odpowiedzieć, ale sama nie wiem. Każdy ma swój świat, wraca do niego po zmęczonym dniu w szkole, pracy. Jest najszczęśliwszą osobą, bo czujesz się dobrze i swobodnie w swojej krainie. Pełno na tych drogach zagadek, wpadek, dolin, które na nas tylko czekają. Więc po co ten cały teatrzyk, że życie jest piękne i kolorowe ?? Na co to, skoro i tak wszędzie czeka na nas zły wilki, który pociągnie za rękę ??
 
 
Życie nie jest słodką bajką, przepełnioną lukrem i balonami. A ciemną krainą, w której powiewa chłód i obojętność... Są momenty, kiedy totalna porażka otwiera nam oczy, zdejmuje różową przepaskę i pokazuje, daje odczuć, że mimo tego ile się stało, my nadal tu jesteśmy, nie martwcie się nie bez powodu. Kiedyś czytając, książkę Jesteś cudem autorki Reginy Brett, zrozumiałam, że zawsze mogło być gorzej. Przecież są ludzie, których nie znamy, którzy mają naprawdę ciężko i niosą swój krzyż każdego dnia, i każdego dnia on staje się coraz, ciężysz. Mimo wszystko nie chcą go odłożyć, walczą, bo pragną pokazać samemu sobie, że są potrzebni na tym świecie. Jedna z lekcji właśnie Reginy mówi: Jeśli się dziś obudziłeś, to Bóg jeszcze z tobą nie skończył. Są to przepiękne zarówno cytaty, jak i motywację dla naszej duszy i ciała.
 
 
Może i jest ciężko, nie zawsze tak jak byśmy chcieli, ale mimo wszystko jest pięknie. Tak wiem, że może gryzie się to, z tekstem wyżej, ale taka jest prawda. Postaraj się uśmiechnąć do lustra, powiedzieć, że jestem zwycięzcą dla samego siebie. Bo gdyby nie ty to wszystko nie wyglądałaby tak, jak wygląda. Wszyscy jesteśmy artystami, obdarzonymi wrodzoną zdolnością kreowania i kształtowania swojego życia. Staraj się zaczynać każdy dzień od zrobienia czegoś, czego najbardziej się obawiasz, gdyż dzięki temu będziesz czuł /-a się silniejszy/ -sza , a zbiegiem dnia zrozumiesz, że wszystko jest możliwe.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz