[Relacja] Szklany Sen Tour

Witacie kochani :) dzisiaj mam dla was relację z koncertu Sylwii Lipki !! Znacie tą wspaniałą dziewczynę czyż nie ?? Ale za nim przejdę do opowiadania wam o tym wszystkim to dziękuję wam za 15 tysięcy !!!! Jeju tak się cieszę nawet nie wiecie jak <3 Bardzo dziękuję mam nadzieję, że uda nam się dobić to 16 na zakończenie tego wspaniałego roku :) Ale o tym wszystkim to w innym poście. A teraz zapraszam was z ogromną przyjemnością na długą, wspaniałą, pełną radości relacje z koncertu Szklany Sen Tour .



Koncert odbył się 06.11.2016 roku w klubie Graffiti w Lublinie. M&G ( jak możecie się domyślać) miało planowo zacząć się o 16:00. I tak się stało. Wpuszczali nas około 15:55 może troszkę później. Organizacja była świetna ( pragnęła bym aby na każdym koncercie była taka ). Oddawaliśmy kurtki co też jest wielkim plusem ale musieliśmy zapłacić 2 zł  (nie jest to duża kwota ) jak widziałam każdy chyba oddawał. Pan, który sprawdzał nam bilety także był bardzo miły i w żadnym wypadku nie było jakiś nie porozumień. Jako, że my mieliśmy zapłacone za spotkanie z Sylwią to dostawaliśmy różowe opaski. Po przejściu całych tych procedur udaliśmy się na górę gdzie odbyło się jak i spotkanie i koncert. Miejsce było naprawdę super nie mam żadnych uwag. Przed salą w której odbywało się show znajdował się sklepik z rzeczami z jej kolekcji :) Było naprawdę wszystko do kupienia od czapek po sil ikonki. Nie czekałam zbyt długo ale żeby było fajniej przed samym spotkaniem mieliśmy okazję zrobić sobie zdjęcie, przytulić i porozmawiać z Weroniką Juszczak :) Naprawdę pozytywna wspaniała dziewczyna. Niestety moje zdjęcie nie jest zbyt dobre bo w tym przeciągu był ciemno a mój telefon nie ma takich bajerów więc nie zbyt wyszło ale cieszę się, że mogłam poznać Weronikę :)


Jak się dobrze wpatrzycie to może dostrzeżecie mnie z Weroniką :)
No i co nadszedł w końcu czas na spotkanie z ukochaną Sysią <3 Już nie mogłam się doczekać ale o dziwo mi się ręce nie trzęsły może dla tego, że już się spotkałam z Sylwią ??? Ale mimo wszystko bałam się, że znowu nic nie powiem. Jednak udało mi się wydobyłam z siebie słowa naprawdę jestem taka szczęśliwa :)
Jeszcze powiem wam, że jestem bardzo zadowolona ze spotkania nie tylko pod względem spotkania się z samą Sylwią ale z tego, że nikt nas nie poganiał, mieliśmy dość długa chwilę aby porozmawiać z Sylwią, zrobić sobie zdjęcia, przytulić i z tego chyba jestem najbardziej zadowolona jeśli chodzi o organizację. Gdy podchodziłam do mojej księżniczki myślałam sobie co ja jej powiem. Mimo wszystko było wspaniale. Na sam początek podałam swój telefon Panu, który nam robił zdjęcia (ten sam, który był na spotkaniu z Samu). Podeszłam do Sylwii i oczywiście wtuliłam się w nią bo jak by inaczej. Nie raz zadawała mi jakieś pytania a ja jej odpowiadałam. Teraz napiszę niej więcej wam o czym krótko rozmawialiśmy :

Cześć Sylwia :) Bardzo Cię kocham.

oooooo. Wyspałaś się ??

Takk.

Będziesz ze mną śpiewać głośno ? Tak, żebym Cię na scenie słyszała.

Oczywiście.

Zrobiłam sama dla ciebie serce <3

oooo. Serce z serca ??

Tak :)



Naprawdę było wspaniale :) Cieszę się, że mogłam spotkać się po raz kolejny z moją idolką <3 Po spotkaniu razem z koleżankami podeszliśmy pod scenę zająć sobie miejsca. Ludzie tam byli tak wspaniale, była genialna atmosfera naprawdę uwierzcie mi <3 Staliśmy w bardzo dobrym punkcie. Po krótkiej chwili zostali wpuszczeni ludzie, którzy mieli sam bilet na koncert. Szczerze mówiąc było ich mało cały prawie koncert to osoby z m&g . Koncert nie pamiętam o której się zaczął jednak nie pierwsza Sylwia wyszła a Weronika tak właśnie ona była jak to się mówi była saportem. Była także niesamowita :) Zaśpiewała kilka piosenka, naprawdę wszyscy się świetnie bawili :)
Kochani mam dla was bardzo złą wiadomość :( Nagrywałam piosenki specjalnie  dla was ale niestety pliki są za  duże i nie mam jak ich wstawić :( Jestem rozczarowana . To nic mam dla was także zdjęcia :) Po występie Weroniki Juszczak  wyskoczyła jak petarda ukochana nasza :) Koncert był niesamowity. Publiczność czyli my była również nie zapomniana. Śpiewaliśmy każdą piosenkę czy to z Lipką czy Juszczak .




Naprawdę koncert był świetny wydaje mi się , że był to jeden z najlepszych koncertów. Ochrona była fajna, nikt nas nie poganiał, organizacja tak samo. Obie dziewczyny dały niezłego czadu. Tylko aby przybywało takich koncertów :) Jestem mimo wszystko rozczarowana, że nie mogę wam wstawić tych filmików :( Ale mam nadzieję, że mimo wszystko spodobało wam się to co dziś napisałam :) Wstawię wam jeszcze filmik z spotkania taki krótki :) A wy napiszcie mi czy wam się podobało i czy wy się wybieracie na jakiś koncert Sylwii Lipki <3

 
A kto wie może za niedługo jakiś konkurs na autograf Sylwii ?? Tylko dajcie znać czy ktoś by był chętny :)

3 komentarze:

  1. Ja akurat bym nie wzięła udziału w konkursie bo mam 2 autografy Sylwi . ��
    Ale pomysł świetny dla osów które takowego nie mają.
    A co do postu do świetny.
    Gratuluję 15 tys. Wyświetleń.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Bardzo dziękuję :) Super, że masz już 2 autografy Sylwuni :)

      Usuń
  2. Ja bym na pewno wział udział w konkursie :D

    OdpowiedzUsuń