Bajka na dobranoc
Cześć :) Dzisiejszy post będzie taki nie typowy , ponieważ nie znajdziecie go nigdzie indziej :) Jest to artykuł na temat bajki na dobranoc . Na pewno każdemu z nas mama , tata , babcia czy ktoś inny opowiadał , czytał bajki na dobranoc . Jest ich mnóstwo ale postanowiłam , że wyróżnię tą najlepszą czyli " Kopciuszek" . Na pewno każdy ją zna. A jak nie to pozna . Dlaczego właśnie ją wybrałam przecież jest mnóstwo innych ? Wybrałam ją dlatego , że jako mała dziewczynka kochałam ja czytać , była chyba najlepszą bajką jaką kiedykolwiek poznałam . Nauczyła mnie najwięcej . Była najbardziej szkolącą zrozumienie , miłość i pomoc.
Choć w tedy nie zbyt rozumiałam jej przekaz teraz wiem dokładnie co ona mówi do nas czyli czytelników. Opowiada o tym , że jeśli coś damy lub zrobimy to powraca do nas dwu krotnie. Zobaczcie macocha skrzywdziła Kopciuszka. Kazała jej sprzątać , harować jak wół. Ale spokojnie dostała za swoje przecież gdy po Kopciuszka przyjechał książę ona wyparła się swej macochy powiedziała jej w prosto w oczy skrzywdziłaś mnie odrzuciłaś , traktowałaś jak pomocnice a nie jak córkę . Na pewno Kopciuszkowi była naprawdę smutno i ciężko to powiedzieć . Była to skromna dziewczyna , która była zawsze posłuszna a tu tak w prosto w oczy powiedziała jej to . Ale pewnie sobie teraz myślcie " Boże czemu 14 latka pisze o Kopciuszku , przecież to dziecinada , głupie wyłączam to " . Ale czy tak naprawdę nie dostrzeżacie swojego życia w tej bajce ? Ile gwiazd możecie z tą baśnią porównać ? Zobaczcie całe , życie wzorujemy się na kimś , polegamy na nim a w pewnej chwili zamiast być naszym wzorem do naśladowania taką naszą gwiazdą robimy się jego/ jej posłusznymi . Nie mamy odwagi tak jak Kopciuszek powiedzieć NIE . Boimy się staramy się być posłusznymi owieczkami . Ale w pewnym momencie przychodzi czas kiedy dostrzegamy kogoś kto dodaje nam siły , odwagi i bez obawy możemy powiedzieć tym takim " macochom " dość nie . I życzę naprawdę każdemu , żeby miał odwagę porzucić te macochy , które ciągną nas jak na sznurkach . Ale najważniejsze czego mnie ta bajka nauczyła to , żeby sobie pomagać . Być pomocnym , uśmiechniętym i pomagać z miłość nie dla tego , ze ktoś mi kazał . Pamiętacie jak gołąbki przyleciały aby pomóc oddzielić ziarna od siebie ?? Tak bądźmy takim gołąbkami , które pomagają innym z serca . I pamiętajcie co dajemy powraca do nas dwu krotnie . Dajemy dobro , dobro do nas powraca dajemy zło , zło do nas powraca . Ale nie róbmy tego , żeby tylko dostać coś ale z dobra serca i sumienia :)
Chce wszystkim podziękować za czytanie tych moich wypowiedzi , które siedzą mi w głowie . Wyświetleń jest już : 267 bardzo dziękuję :) Mam nadzieje , ze z dnia na dzień będzie ich coraz więcej :) Mam wielką prośbę jak byście mogli polecać swoim przyjacielom , rodzeństwu i wszystkim innym :) Bo te wyświetlenia dodają mi naprawdę mocy aby pisać oraz komentarze :) Czekam na wasza opinię na temat dzisiejszego posta :) Naprawdę dziękuje :) I napiszcie mi w komentarzach lub prywatnie jakie wy byście najbardziej chcieli czytać posty na moim blogu <3
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz