[Recenzja filmu] Miszmasz, czyli kogel-mogel 3

[Recenzja filmu] Miszmasz, czyli kogel-mogel 3

Polska komedia doprowadza kino maniaków do łez! To już trzecia część kultowych perypetii rodziny Solskich. Na tę premierę czekali nie tylko fani, ale również młodsze pokolenie. Można by rzec nie do wiary! Fabuła, która powstała w 1988 roku do dziś chwyta za serca. W Internecie krążą różne opinie, recenzja. Ja w swoim artykule postaram się przedstawić jak najlepszą wersję tego, co widziałam na dużym ekranie. Serdecznie zapraszam! A jeśli nigdy nie byłeś fanem tych części to może czas się przełamać i spędzić z kimś wieczór oglądając miłosne potyczki głównej bohaterki?  

Fotografie to kęsy czasu, które można wziąć do ręki.

Fotografie to kęsy czasu, które można wziąć do ręki.

Cześć wszystkim to znowu ja! Kolejna sobota w naszej biografii. Kolejna okazja do spotkania się ze znajomymi, wyjścia na miasto, posprzątania. Kolejna okazja do przeżycia tego dnia jak najlepiej umiesz. W ostatnim czasie na mojej stronie ukazywały się artykuły życiowe, poruszające, irytujące, całkiem inne od poprzedniego. Dzisiaj mam dla Was po prostu zdjęcia z wczorajszej sesji, na którą się wybrałam. To szablon, który się jeszcze u mnie nie ukazywał. Zawsze musi być ten pierwszy raz, prawda? To zaczynajmy!  


Walentynkowy zawrót głowy!

Walentynkowy zawrót głowy!

Walentynki już w ten czwartek! Dzień rzekomej miłości, uczuć, piękna, szczęśliwa i kolejnych przymiotników, aż do znudzenia. No, ale czym byłby człowiek bez miłości? Pustką wypełnioną powietrzem. Jeśli sądzisz, że 14 lutego wolisz, zapaść się pod ziemię niż „rzygać tęczą” to trafiłaś w odpowiednie miejsce. Kto powiedział, że musisz mieć kogoś, by świętować? Może właśnie w czwartek okaż miłość swojej mamie, z którą kłócisz się dość często. Przyjaciółce, która właśnie przeżywa zerwanie- twoja obecność na pewno jej pomoże. Sąsiadowi, z którym na co dzień wilkiem jesteś. Tyle ludzi czeka na właśnie twoje dobre słowo 14 lutego!  




Relacja z koncertu SIKORSKI ON TOUR

Relacja z koncertu SIKORSKI ON TOUR

Hejka wszystkim! Witam was ponownie na moim blogu. Dzisiejszy wpis będzie kolejną relacją z koncertu. Jeśli jesteście, że mną od dłuższego czasu to wiecie, że uczęszczanie na takie festiwale sprawia mi wielką przyjemność. Spotykam nie tylko swoich idoli, ale mnóstwo wspaniałych ludzi. Pomimo kilometrów dzielących są wielkim wsparciem i otuchą. Dwudziestego siódmego stycznia miałam przyjemność uczestniczyć w koncercie Jeremiego Sikorskiego w Lublinie. O tym, jak było, co się działo, czy publika była zadowolona w dzisiejszym artykule. Serdecznie zapraszam!