Recenzja - "Po prostu Tini"

Cześć Cześć :) Dzisiaj jak tytuł wam podpowiada będzie recenzja , chyba mojej ukochańszej książki na świecie :) Jest to " Po prostu Tini " , którą przeczytałam w 3 dni tak mi się zdaje :) Co ja gadam na pewno w 3 dni . Nie ukrywając Martina jest dla mnie naj naj największą idolką na przech świecie. Pewnie myślicie co w niej mnie tak zachwycę , ze ją tak wielbię . Uwielbiam w niej to , ze mimo tak młodego  wieku zrobiła taką karierę , spełniła swoje marzenia ,kocha swoich fanów robi dla nich wszystko naprawdę daje im tyle  wsparcia . Nie raz mogliśmy zobaczyć jej zdjęcia z dziećmi chorymi na raka czy innymi gorszymi chorobami . Mimo tak dużej sławy ona jest tą samą Martiną . Widzieliście te zdjęcie , gdy podasz koncertu Violetta Live dziewczyna podbiegła do sceny kiedy Tini śpiewała a nasza ukochańsza podeszło do niej i podała jej rękę . Czy to nie jest takie ludzkie zachowała się jak normalna dziewczyna.

 

 
 
 
 
Wracając do książki :
 
Czym mnie urzekła ?
 
Najbardziej mi się w niej podobało to , że piszę tak naprawdę od serca , że każdy fan czytający nie ważne z jakiej części świata czuł że to do niego jest pisana ta książka , ze to właśnie do mnie mówi moja gwiazda . 
 
Który rozdział podobał mi się najbardziej ?
 
Najbardziej pokochałam chyba te :
 
" Wybór , komu ufać "  
" Czarodziejka sztuki "
" Odlotowe emocje "
Na pewno fani Tini , którzy posiadają tą książkę wiedzą o których mówię . Ja przy nich po prostu płakałam :( Mogła bym czytać tą książkę co dziennie . Nigdy mi się nie znudzi.
 
Ale tak naprawdę o czym ona jest ?
 
Tini pisząc tą książkę pragnęła aby ludzie ją poznali jako Martine / Tini , bo jak wiadomo każdy ją kojarzył z Violettą , którą zagrała . Chciała abyśmy dowiedzieli  się kim ona jest naprawdę i tak naprawdę uświadomić , że ona tylko grała  Violettę . Ale na każdym kroku swojej książki przypominała , ze jest wdzięczna Violettcie bo to dzięki niej jest tym kim jest i , że na pewno w jakiś procentach jest związana z swoja bohaterką . Bardzo często odpowiadała w wywiadach , ze ma bardzo dużo cech wspólnych z swoją postacią .
 
Mój ukochany cytat z książki :
 
" Tutaj znajdziecie wszystko o mnie :
to , co chciałam dla Was napisać , ponieważ wiem , że łączy nas wyjątkowa więź. Staram się tutaj jak najbardziej otworzyć moje serce i pokazać siebie . Niektórzy znają mnie tylko z roli Violetty , z czego zawsze będę chciała , abyście poznali mnie taką jaka jestem , PO PROSTU TINI "
 Książka jest naprawdę w 100 % wykonana perfekcyjnie. Przyciąga uwagę z wyglądu ale także z treści. Możemy w niej przeczytać naprawdę wiele ciekawych ciekawostek z jej życia , z dzieciństwa , o jej rodzinie jak to ją wspierali i nadal wspierają , o tym jak znalazła się na castingu , jak bardzo się bała na pierwszy spotkaniu z ekipą o miłości jaka łączy wszystkich . Po prostu o niej .  Ja czytając tą biografię zrozumiałam że najważniejsze jest aby mieć marzenia wierzyć w nie i trwać przy nich i robić wszystko aby się spełniły . Tego najbardziej nauczyła mnie Tini .
 Najbardziej chyba dumna jestem z tego , że nie ważne z którego końca świata jesteś i reprezentujesz miłość do Martiny to wszyscy łączą się . Nie ważne jaki masz kolor skóry czy w jakim języku mówisz łączymy się . I to jest chyba najpiękniejsze w fanach Violetty / Tini , że wszyscy się kochają i łącza w jedną . Możecie znaleźć pełno grup społecznych na facebooku czy na instagramie wszędzie bo wszyscy się kochają i chodzi mi o taką miłość , ze każdy się wspiera . To jest niesamowite :)
 
Jak wiecie Tini podąża teraz swoją drogą i robi karierę solową :) bardzo jej kibicuje z całego serca i całej duszy mojej . Wczoraj 29.04.2016 wyszła pierwsza solowa płyta Tini . W ciągu 12 godzin została złotą płytą czy jak to się piszę :) hihi :) kiedy niektórzy artyście czekają ponad rok na to aby dostać taka złotą płytę :) Ja niestety jeszcze jej nie posiadam ale na pewno gdy będę miała taką możliwość popędzę do sklepu Empik aby ją zakupić :) Już nie mogę się doczekać ale piosenki już słuchałam i są naprawdę wspaniałe :) Tini nie zapomniała  o polskich fanach i na jej płycie pojawiło się polskie TAK :) Dlatego ja kibicuje z całych sił Tini i wspieram ją :) Przypominam że już 1 lipca na polskich ekranach kinowych będziemy mogli obejrzeć film : " Tini nowe życie Violetty " . Film zapowiada się genialny ale to w następnym poście :) Mam nadzieję , że spodobał wam się ten post i  że będziecie czytać moje posty nadal :) Przypominam o konkursie oraganizowany przez Roko oraz o tym co ja organizuje pierwszy jest już zatwierdzony bo jest już 327 Bardzo dziękuję teraz czekam na kolejne :) Ja się z wami żegnam i na pożegnanie oczywiście parę zdjęć :)
 





 
 
 



Brak komentarzy:

Prześlij komentarz